Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
są takie same.
Tego, co spotkało Wieczerzaka, boją się wszyscy. Wasilewski stara się nie myśleć o rodzinie, bo przed oczami od razu przewijają mu się czarne scenariusze rozstań. Wieczorami, kiedy nie kontroluje myśli, wypłakuje się w poduszkę. Miłość w więzieniu wystawiona jest na próbę. Relacje rodzinne mogą - jak u Wieczerzaka - runąć jak domek z kart. Ale prawdopodobny jest też odwrotny scenariusz.
- U ludzi sukcesu, którzy trafili za kraty, obserwujemy cechę prawie nieistniejącą w innych grupach społecznych. To polepszenie na niespotykaną skalę więzi rodzinnych. Czasem tak znaczne, że trudno uwierzyć, że nie jest to bajka z pobożnymi życzeniami dla grzecznych dzieci - mówi
są takie same. <br>Tego, co spotkało Wieczerzaka, boją się wszyscy. Wasilewski stara się nie myśleć o rodzinie, bo przed oczami od razu przewijają mu się czarne scenariusze rozstań. Wieczorami, kiedy nie kontroluje myśli, wypłakuje się w poduszkę. Miłość w więzieniu wystawiona jest na próbę. Relacje rodzinne mogą - jak u Wieczerzaka - runąć jak domek z kart. Ale prawdopodobny jest też odwrotny scenariusz. <br>- U ludzi sukcesu, którzy trafili za kraty, obserwujemy cechę prawie nieistniejącą w innych grupach społecznych. To polepszenie na niespotykaną skalę więzi rodzinnych. Czasem tak znaczne, że trudno uwierzyć, że nie jest to bajka z pobożnymi życzeniami dla grzecznych dzieci - mówi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego