Typ tekstu: Książka
Autor: Nienacki Zbigniew
Tytuł: Księga strachów
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1967
w księżycową noc z wieży starej bazyliki w Moryniu można dostrzec wędrującego po dnie raka potwornej wielkości, długiego na kilkanaście metrów, ze szczypcami wielkimi jak ramiona buldożera.
Przed wieloma wiekami na górzystym półwyspie wrzynającym się w Morzycko znajdował się słowiański gród obronny, a na miejscu dzisiejszego Morynia rozciągała się wioska rybacka i stała świątynia Światowida. Nie były to spokojne tereny, słowiańskich gospodarzy tych ziem nieustannie atakowały nadciągające żnad pobliskiej Odry oddziały niemieckich najeźdźców. W krytycznych dla Słowian chwilach - jak mówi legenda - posąg Światowida w chramie moryńskim wzywał na pomoc ogromnego raka z jeziora. Posłuszny wezwaniu bożka rak wypełzał z głębiny i
w księżycową noc z wieży starej bazyliki w Moryniu można dostrzec wędrującego po dnie raka potwornej wielkości, długiego na kilkanaście metrów, ze szczypcami wielkimi jak ramiona buldożera. <br>Przed wieloma wiekami na górzystym półwyspie wrzynającym się w Morzycko znajdował się słowiański gród obronny, a na miejscu dzisiejszego Morynia rozciągała się wioska rybacka i stała świątynia Światowida. Nie były to spokojne tereny, słowiańskich gospodarzy tych ziem nieustannie atakowały nadciągające żnad pobliskiej Odry oddziały niemieckich najeźdźców. W krytycznych dla Słowian chwilach - jak mówi legenda - posąg Światowida w chramie moryńskim wzywał na pomoc ogromnego raka z jeziora. Posłuszny wezwaniu bożka rak wypełzał z głębiny i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego