Typ tekstu: Książka
Autor: Antoszewski Roman
Tytuł: Kariera na trzy karpie morskie
Rok: 2000
jak to zrobił z jednym byłym dyrektorem szkoły średniej. Kiedy ten za wiele nosa wtykał w sprawy kadrowe i decydenckie, sekretarz mu wygarnął zaczynając bardzo uprzejmie, nawet przesadnie uprzejmie: "Kochany nasz dyrektorze, rozumiemy wasze zaangażowanie społeczne i w całości je pochwalamy - tu zmienił ton - ale wy mi tu swojego świńskiego ryja nie wsadzajcie do naszego koryta, szanowny towarzyszu dyrektorze. Za krótkie wasze inteligenckie nogi na nasze proletariackie progi". Tak go załatwił w czasie zebrania. A w tamtego jakby piorun strzelił. Siadł na dupie i tylko pot z czoła obcierał nerwowo. Zresztą swoje przeczucie chłop miał, bo za parę dni już go
jak to zrobił z jednym byłym dyrektorem szkoły średniej. Kiedy ten za wiele nosa wtykał w sprawy kadrowe i decydenckie, sekretarz mu wygarnął zaczynając bardzo uprzejmie, nawet przesadnie uprzejmie: "Kochany nasz dyrektorze, rozumiemy wasze zaangażowanie społeczne i w całości je pochwalamy - tu zmienił ton - ale wy mi tu swojego świńskiego ryja nie wsadzajcie do naszego koryta, szanowny towarzyszu dyrektorze. Za krótkie wasze inteligenckie nogi na nasze proletariackie progi". Tak go załatwił w czasie zebrania. A w tamtego jakby piorun strzelił. Siadł na dupie i tylko pot z czoła obcierał nerwowo. Zresztą swoje przeczucie chłop miał, bo za parę dni już go
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego