Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
dla mnie obrzydliwy, przecież nie wiem, czy kocham się z mordercą, złodziejem, czy z jakimś psychopatą, który potem będzie mnie prześladował.
Kaśka, 27 lat, anglistka

Jeśli oboje jesteście lekko wstawieni i poznaliście się zaledwie przed kilkoma godzinami, nie wróżę wam udanego seksu. A jeżeli seks ma być kiepski, po co ryzykować późniejszy niesmak? Lepiej tańczyć do rana albo iść na długi spacer - to będziecie na pewno milej wspominać.
Luiza, 25 lat, muzyk

Seks z kimś, na kim ci nie zależy, jest przygnębiający. Nawet jeśli przez chwilę jest naprawdę fantastycznie, finał jest banalny - kończysz leżąc naga obok kogoś obcego i czekasz aż
dla mnie obrzydliwy, przecież nie wiem, czy kocham się z mordercą, złodziejem, czy z jakimś psychopatą, który potem będzie mnie prześladował. <br>Kaśka, 27 lat, anglistka<br><br>Jeśli oboje jesteście lekko wstawieni i poznaliście się zaledwie przed kilkoma godzinami, nie wróżę wam udanego seksu. A jeżeli seks ma być kiepski, po co ryzykować późniejszy niesmak? Lepiej tańczyć do rana albo iść na długi spacer - to będziecie na pewno milej wspominać.<br>Luiza, 25 lat, muzyk<br><br>Seks z kimś, na kim ci nie zależy, jest przygnębiający. Nawet jeśli przez chwilę jest naprawdę fantastycznie, finał jest banalny - kończysz leżąc naga obok kogoś obcego i czekasz aż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego