Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
polecenie ale dzięki temu zdałem sobie sprawę, że jesteśmy dowodzeni przez człowieka, który zna się na rzeczy i wie co robi. Wpakowaliśmy się do dużej wojskowej ciężarówki i zajęliśmy miejsca na ławkach. Ciężarówka powoli wytoczyła się z koszar, szybko przejechała przez Warszawę i wydostawszy się z miasta popędziła wąską, z rzadka oświetloną latarniami szosą. W miarę upływu czasu latarni było co raz mniej aż w końcu wjechaliśmy na przecinającą las drogę z dużych betonowych płyt. Zdawaliśmy sobie sprawę, że droga ta prowadzi prosto do jednostki. Nikt z nas nie wiedział co go czeka. Z jednej strony budziło to we mnie niepokój
polecenie ale dzięki temu zdałem sobie sprawę, że jesteśmy dowodzeni przez człowieka, który zna się na rzeczy i wie co robi. Wpakowaliśmy się do dużej wojskowej ciężarówki i zajęliśmy miejsca na ławkach. Ciężarówka powoli wytoczyła się z koszar, szybko przejechała przez Warszawę i wydostawszy się z miasta popędziła wąską, z rzadka oświetloną latarniami szosą. W miarę upływu czasu latarni było co raz mniej aż w końcu wjechaliśmy na przecinającą las drogę z dużych betonowych płyt. Zdawaliśmy sobie sprawę, że droga ta prowadzi prosto do jednostki. Nikt z nas nie wiedział co go czeka. Z jednej strony budziło to we mnie niepokój
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego