Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
każdego. Teraz, kiedy są wakacje i łatwiej o dystans do własnej pracy, warto ocenić, czy przypadkiem także i ty nie stałaś się ofiarą pracoholizmu.
Joanna Dowgiałło,
Wojciech Tyszka
Przypadek pierwszy: Marta
Marta ma 32 lata. Kilka zmarszczek, kilka zbędnych kilogramów, kilka siwych włosów. Choć jest naszą dobrą znajomą, spotykamy się rzadko, raz na pół roku, raz na rok. Fundujemy sobie wtedy godzinkę na wspominki. Tylko tyle, bo na więcej Marta nie ma czasu. Nie z powodu zazdrosnego męża, płaczących dzieci albo chorej matki, którą trzeba odwiedzać w szpitalu. Marta po prostu ma PRACĘ. Jest doradcą w firmie konsultingowej. Taka posada to
Joanna Dowgiałło,
Wojciech Tyszka
Przypadek pierwszy: Marta
Marta ma 32 lata. Kilka zmarszczek, kilka zbędnych kilogramów, kilka siwych włosów. Choć jest naszą dobrą znajomą, spotykamy się rzadko, raz na pół roku, raz na rok. Fundujemy sobie wtedy godzinkę na wspominki. Tylko tyle, bo na więcej Marta nie ma czasu. Nie z powodu zazdrosnego męża, płaczących dzieci albo chorej matki, którą trzeba odwiedzać w szpitalu. Marta po prostu ma PRACĘ. Jest doradcą w firmie konsultingowej. Taka posada to
każdego. Teraz, kiedy są wakacje i łatwiej o dystans do własnej pracy, warto ocenić, czy przypadkiem także i ty nie stałaś się ofiarą <orig>pracoholizmu</>. <br>Joanna Dowgiałło, <br>Wojciech Tyszka</><br><br><tit>Przypadek pierwszy: Marta</><br><br>Marta ma 32 lata. Kilka zmarszczek, kilka zbędnych kilogramów, kilka siwych włosów. Choć jest naszą dobrą znajomą, spotykamy się rzadko, raz na pół roku, raz na rok. Fundujemy sobie wtedy godzinkę na wspominki. Tylko tyle, bo na więcej Marta nie ma czasu. Nie z powodu zazdrosnego męża, płaczących dzieci albo chorej matki, którą trzeba odwiedzać w szpitalu. Marta po prostu ma PRACĘ. Jest doradcą w firmie konsultingowej. Taka posada to
