Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1983
Rok powstania: 1996
głębiej do wewnętrznej logiki rozwoju myśli tego wyznawcy Marksa i kardynała Newmana, myśli złożonej, wielokierunkowej, sobie samej nieraz przeczącej. Nikt chyba nie był bardziej powołany, by taką książkę napisać, niejedno Miłosza z Brzozowskim łączy; te same pasje społeczne, ta sama pasja problemów intelektualnych i świadomość ich absolutnej powagi, ta sama rzetelność i wrażliwość na moralny aspekt zagadnień, podobne oscylacje i rozdarcia, których autor ani nie zamazuje, ani ukrywa, ale przeciwnie, próbuje się doszukać ich sensu.
Miłosza próbowano także z prawa i z lewa zaszczuć, tylko że na szczęście dla niego i dla nas on tu zwyciężył. Brzozowski mógłby (gdyby żył) mu
głębiej do wewnętrznej logiki rozwoju myśli tego wyznawcy Marksa i kardynała &lt;name type="person"&gt;Newmana&lt;/&gt;, myśli złożonej, wielokierunkowej, sobie samej nieraz przeczącej. Nikt chyba nie był bardziej powołany, by taką książkę napisać, niejedno Miłosza z Brzozowskim łączy; te same pasje społeczne, ta sama pasja problemów intelektualnych i świadomość ich absolutnej powagi, ta sama rzetelność i wrażliwość na moralny aspekt zagadnień, podobne oscylacje i rozdarcia, których autor ani nie zamazuje, ani ukrywa, ale przeciwnie, próbuje się doszukać ich sensu.<br>Miłosza próbowano także z prawa i z lewa zaszczuć, tylko że na szczęście dla niego i dla nas on tu zwyciężył. Brzozowski mógłby (gdyby żył) mu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego