Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
w tym okresie pełnił Niemiec "Herr Kuhl", gorzki owoc germanofilskich sympatii ojca, bo też i pierwsza jego porażka w dziedzinie obsadzania tej funcji. Marny administrator, był pan Kuhl za to średnim wiolonczelistą. Kiedy na ferie bożenarodzeniowe zjechała siostra ze Zbylitowskiej Góry, akompaniowała mu na fortepianie, a przejmujące dźwięki wiolonczeli podczas rzewnej "Serenady" Tosellego i spojrzenia wiolonczelisty w kierunku akompaniatorki świadczyły, iż nie jest mu ona obojętna. Pewnego popołudnia, podczas rodzinnej herbaty w salonie, Herr Kuhl wkroczył z workiem kartofli i uczynił dwa dramatyczne gesty: jednym - rzucił worek na podłogę, drugim - odsłonił spod poły marynarki pierś, broczącą krwią. A pierś mu broczyła
w tym okresie pełnił Niemiec "Herr Kuhl", gorzki owoc germanofilskich sympatii ojca, bo też i pierwsza jego porażka w dziedzinie obsadzania tej funcji. Marny administrator, był pan Kuhl za to średnim wiolonczelistą. Kiedy na ferie bożenarodzeniowe zjechała siostra ze Zbylitowskiej Góry, akompaniowała mu na fortepianie, a przejmujące dźwięki wiolonczeli podczas rzewnej "Serenady" Tosellego i spojrzenia wiolonczelisty w kierunku akompaniatorki świadczyły, iż nie jest mu ona obojętna. Pewnego popołudnia, podczas rodzinnej herbaty w salonie, Herr Kuhl wkroczył z workiem kartofli i uczynił dwa dramatyczne gesty: jednym - rzucił worek na podłogę, drugim - odsłonił spod poły marynarki pierś, broczącą krwią. A pierś mu broczyła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego