Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
go kołem. - Czy wolno mi tu odpocząć?
- Bardzo prosimy! - rzekła z uśmiechem dziewczyna. Skąd prowadzą bogowie?
- Ani bogowie tego nie wiedzą, ani ja nie wiem - zaśmiał się Adaś .
- Jestem taki Marek, co idzie na jarmarek. Chodzę, aby nie siedzieć.
Panna-jenerał skinęła przyjaźnie głową na znak, że jeszcze jeden wesoły rzezimieszek przyda się na tym radosnym świecie. Adaś oznajmił, że się zwie Cisowski, co zapewne nikomu nie będzie wadziło, więc i oni wymienili z kolei swoje nazwiska.
- Niemczewscy?... Gilewicz?... Kropka?... - zdumiał się Adaś. - Zaraz, zaraz. Coś mi się zdaje, szlachetni mężowie, i ty, dostojna pani, że ja już gdzieś słyszałem te
go kołem. - Czy wolno mi tu odpocząć?<br>- Bardzo prosimy! - rzekła z uśmiechem dziewczyna. Skąd prowadzą bogowie?<br>- Ani bogowie tego nie wiedzą, ani ja nie wiem - zaśmiał się Adaś &lt;page nr=138&gt;.<br> - Jestem taki Marek, co idzie na jarmarek. Chodzę, aby nie siedzieć.<br>Panna-jenerał skinęła przyjaźnie głową na znak, że jeszcze jeden wesoły rzezimieszek przyda się na tym radosnym świecie. Adaś oznajmił, że się zwie Cisowski, co zapewne nikomu nie będzie wadziło, więc i oni wymienili z kolei swoje nazwiska.<br>- Niemczewscy?... Gilewicz?... Kropka?... - zdumiał się Adaś. - Zaraz, zaraz. Coś mi się zdaje, szlachetni mężowie, i ty, dostojna pani, że ja już gdzieś słyszałem te
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego