Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1956
co innego. By zastanowić się jak zmniejszyć zło, jak zapewnić opiekę nieletnim amnestiowanym, jak uchronić ich od nowych przestępstw. Problemu tego nie można tak prosto rozwiązać, jak zrobił to w "Świecie" red. Zbigniew Mitzner, proponując: niech zajmie się nimi ZMP.
To nie wystarczy.
Nie rozwiąże również sprawy dozór kuratora, któremu sad powierzy opiekę nad nieletnim. Kurator bowiem będzie obecnie wyznaczany za zgoda nieletniego i jego rodziny, a działalność jego niczym nie przekroczy uprawnień zwykłego obywatela. Cóż więc będzie w stanie pomóc najbardziej oddany, pełen najlepszych chęci człowiek, jeśli zatrzasną mu drzwi przed nosem?
Sprawa nie jest łatwa. I stąd ta bolesna
co innego. By zastanowić się jak zmniejszyć zło, jak zapewnić opiekę nieletnim amnestiowanym, jak uchronić ich od nowych przestępstw. Problemu tego nie można tak prosto rozwiązać, jak zrobił to w "Świecie" red. Zbigniew Mitzner, proponując: niech zajmie się nimi ZMP. <br>To nie wystarczy. <br>Nie rozwiąże również sprawy dozór kuratora, któremu sad powierzy opiekę nad nieletnim. Kurator bowiem będzie obecnie wyznaczany za zgoda nieletniego i jego rodziny, a działalność jego niczym nie przekroczy uprawnień zwykłego obywatela. Cóż więc będzie w stanie pomóc najbardziej oddany, pełen najlepszych chęci człowiek, jeśli zatrzasną mu drzwi przed nosem? <br>Sprawa nie jest łatwa. I stąd ta bolesna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego