Typ tekstu: Książka
Autor: Życiński Józef
Tytuł: Ziarno samotności
Rok: 1997
specjalista od spraw uprawy kartofli uczył nowych metod sadzenia ziemniaków. Były to czasy szczególnych sukcesów doktryny Łysenki i Miczurina. Nie wiadomo czy chłopów zniechęcał do eksperymentów brak estetycznej wrażliwości na wygląd Staszewskiego czy brak przekonania do postępowej biologii. Kott pisze o tym krótko: "kiedy upierali się, żeby sadzić po dawnemu, sadzał ich masowo do aresztu, gdzie zdrowo bito. ... Po tych nauczkach chłopi zaczęli zwozić zboże do punktów skupu" (s. 189). Być może proste konstatacje typu "zdrowo bito" stanowią wynik pozostałości dialektyki w językoznawstwie. Ich lakoniczny charakter przeraża nie mniej niż wizja działań funkcjonariusza, który był tak zdolny, że zależnie od potrzeb
specjalista od spraw uprawy kartofli uczył nowych metod sadzenia ziemniaków. Były to czasy szczególnych sukcesów doktryny <name type="person">Łysenki</> i Miczurina. Nie wiadomo czy chłopów zniechęcał do eksperymentów brak estetycznej wrażliwości na wygląd <name type="person">Staszewskiego</> czy brak przekonania do postępowej biologii. <name type="person">Kott</> pisze o tym krótko: "<q>kiedy upierali się, żeby sadzić po dawnemu, sadzał ich masowo do aresztu, gdzie zdrowo bito. ... Po tych nauczkach chłopi zaczęli zwozić zboże do punktów skupu</>" (s. 189). Być może proste konstatacje typu "<q>zdrowo bito</>" stanowią wynik pozostałości dialektyki w językoznawstwie. Ich lakoniczny charakter przeraża nie mniej niż wizja działań funkcjonariusza, który był tak zdolny, że zależnie od potrzeb
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego