tłumaczyła prof. Fatyga. - Jeśli chcemy zbliżać się do Unii Europejskiej musimy ograniczyć produkcję rolną. Nie można prowadzić rolnictwa na terenach, które do tego się nie nadają.<br>W zamian projektodawcy nowej ustawy proponują program zalesiania terenów najmniej nadających się pod uprawy. Każdy, kto zdecydowałby się zalesić swoje pola otrzymałby za darmo sadzonki i opłaty pielęgnacyjne do czasu, aż las nie wyrośnie i nie będzie przynosił zysku. Ustawa nie ma jednak za cel zlikwidowania rolnictwa górskiego. Rozwiązaniem miałby być fundusz górski. Trafiłyby tu środki z budżetu państwa, opłat i odpisów podatkowych i środki &lt;orig&gt;pomocowe&lt;/&gt; UE. Środki z funduszu nie byłyby jednak rozdawane za