Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
kiedy zaproszono go na uroczysty "komers" Arkonii skwapliwie przyjął to zaproszenie i przybył na bankiet, który odbywał się w salach Resursy Obywatelskiej, na Krakowskim Przedmieściu. Honory gospodarza "komersu" pełnił filister Arkonii, pułkownik Władysław Anders, który powitał Marszałka w holu Resursy w asyście pocztu sztandarowego (ja w tym poczcie uczestniczyłem). Marszałek salutował przed sztandarem, sztandar pochylił się przed Marszałkiem, podczas gdy ja i mój odpowiednik po drugiej stronie sztandaru we frakach i w deklach prezentowaliśmy obnażone rapiery. Treści przemówień nie pamiętam, ale bankiet upłynął "w atmosferze wzajemnego zrozumienia". A kiedy Marszałek opuścił Resursę, odkryty kabriolet z powiewającym sztandarem Arkonii wyprzedził auto Naczelnego
kiedy zaproszono go na uroczysty "komers" Arkonii skwapliwie przyjął to zaproszenie i przybył na bankiet, który odbywał się w salach Resursy Obywatelskiej, na Krakowskim Przedmieściu. Honory gospodarza "komersu" pełnił filister Arkonii, pułkownik Władysław Anders, który powitał Marszałka w holu Resursy w asyście pocztu sztandarowego (ja w tym poczcie uczestniczyłem). Marszałek salutował przed sztandarem, sztandar pochylił się przed Marszałkiem, podczas gdy ja i mój odpowiednik po drugiej stronie sztandaru we frakach i w deklach prezentowaliśmy obnażone rapiery. Treści przemówień nie pamiętam, ale bankiet upłynął "w atmosferze wzajemnego zrozumienia". A kiedy Marszałek opuścił Resursę, odkryty kabriolet z powiewającym sztandarem Arkonii wyprzedził auto Naczelnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego