i to miałoby świadczyć o wartości (lub bezwartościowości) każdego z osobna. To co zrobić z przedstawicielami naszej rasy, którzy się tak upodlili, że wstyd Ci, gdy ich widzisz - na przykład - pijanych w sztok na ulicy?<br><br>Nie ma co się oszukiwać. Nikt na tacy nie poda Ci recepty na "siebie"... Musisz sam(-a) odkryć, kim tak naprawdę jesteś. Musisz przyjrzeć się sobie, człowieku. </><br><br><div><tit>Właśnie: " C Z Ł O W I E K U "...</> <br>Jesteś człowiekiem, to jasne. Zwierzęta nie surfują w Sieci :-) <br>Jesteś kimś, kto "składa się" z ciała i szeroko rozumianej "psyche", czyli niematerialnej psychiki, rozumu, inteligencji i - dla wierzących - duszy, która