Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 11.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
strzałem głową pokonał bramkarza Finów, Anttiego Niemi.
(CYP)


***
Tak grali Polacy

Już w pierwszej minucie gry Wojciech Kowalczyk strzałem głową (po dośrodkowaniu z prawej strony Tomasza Iwana) zdobył tysięcznego gola w historii spotkań reprezentacji piłkarskiej Polski. Niestety, był to właściwie jedyny moment, w którym nasz zespół mógł zaimponować. Najpierw sytuacji sam na sam z Kazimierzem Sidorczukiem nie wykorzystał Jonatan Johansson. Później nastąpiła seria rzutów rożnych Finów. Po trzecim z nich Tomasz Hajto nie upilnował Johanssona, Jacek Zieliński nie zdążył z asekuracją, a fiński napastnik strzałem z woleja z 10 metrów zaskoczył naszego bramkarza. Trzeba przyznać, że Sidorczuk mógł obronić to uderzenie, ale zbyt
strzałem głową pokonał bramkarza Finów, Anttiego Niemi.<br>&lt;au&gt;(CYP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>***<br>&lt;tit&gt; Tak grali Polacy&lt;/&gt;<br><br> Już w pierwszej minucie gry Wojciech Kowalczyk strzałem głową (po dośrodkowaniu z prawej strony Tomasza Iwana) zdobył tysięcznego gola w historii spotkań reprezentacji piłkarskiej Polski. Niestety, był to właściwie jedyny moment, w którym nasz zespół mógł zaimponować. Najpierw sytuacji sam na sam z Kazimierzem Sidorczukiem nie wykorzystał Jonatan Johansson. Później nastąpiła seria rzutów rożnych Finów. Po trzecim z nich Tomasz Hajto nie upilnował Johanssona, Jacek Zieliński nie zdążył z asekuracją, a fiński napastnik strzałem z woleja z 10 metrów zaskoczył naszego bramkarza. Trzeba przyznać, że Sidorczuk mógł obronić to uderzenie, ale zbyt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego