Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nas, pozostali niech się boją.

Co zawinił ten od faksu?

Historia strażników z Bezled zdecydowanie nie jest kryształowa. Bezledami targnęło w minionych latach kilka skandali. Ich bohaterami byli jednak po równo pogranicznicy, celnicy, policjanci.

Udowodniono, że przez cały 1995 r. grupa pograniczników za łapówki przepuściła co najmniej dwadzieścia skradzionych luksusowych samochodów na rosyjską stronę. Dwóm postawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

Dwa lata później eksplozja wyrzuciła z samochodu męża kierowniczki zmiany celnej. Pożyczył od żony samochód.

Potem na granicy wpadł szef policji w Bezledach.

Nieszczęsny, cały samochód miał wypełniony alkoholem. W tym samym roku prokuratura postawiła zarzuty sześciu celnikom z
nas, pozostali niech się boją.<br><br>&lt;tit&gt;Co zawinił ten od faksu?&lt;/&gt;<br><br>Historia strażników z Bezled zdecydowanie nie jest kryształowa. Bezledami targnęło w minionych latach kilka skandali. Ich bohaterami byli jednak po równo &lt;orig&gt;pogranicznicy&lt;/&gt;, celnicy, policjanci.<br><br>Udowodniono, że przez cały 1995 r. grupa &lt;orig&gt;pograniczników&lt;/&gt; za łapówki przepuściła co najmniej dwadzieścia skradzionych luksusowych samochodów na rosyjską stronę. Dwóm postawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.<br><br>Dwa lata później eksplozja wyrzuciła z samochodu męża kierowniczki zmiany celnej. Pożyczył od żony samochód.<br><br>Potem na granicy wpadł szef policji w Bezledach.<br><br>Nieszczęsny, cały samochód miał wypełniony alkoholem. W tym samym roku prokuratura postawiła zarzuty sześciu celnikom z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego