Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
sam jeden dokonał dzieła, które w innych warunkach wymagałoby wysiłków niejednego pokolenia: położył podwaliny pod odrodzenie uśpionej świadomości narodowej. Zapewne, poczucie odrębności znajdziemy nawet u pisarzy osiemnastowiecznych, piszących raz po ukraińsku, raz po rosyjsku - u Kapnista, Kotlarewskiego, ale nie było w tym drożdży historiozoficznych, bez których nie można upiec chleba samoistnej kultury narodowej.
Pisząc o Mickiewiczu, że "wszyscyśmy z niego", Krasiński miał na myśli tych polskich pisarzy, którzy elementarz poetycki sylabizowali z "Balladami i romansami" w ręku; o Szewczence mógł by powiedzieć to samo cały naród; słowami "Kobzarza" przemywający oczy, zaspane od długoletniej niewoli. Poezja ta była dla współczesnych objawieniem, przeżyciem
sam jeden dokonał dzieła, które w innych warunkach wymagałoby wysiłków niejednego pokolenia: położył podwaliny pod odrodzenie uśpionej świadomości narodowej. Zapewne, poczucie odrębności znajdziemy nawet u pisarzy osiemnastowiecznych, piszących raz po ukraińsku, raz po rosyjsku - u Kapnista, Kotlarewskiego, ale nie było w tym drożdży historiozoficznych, bez których nie można upiec chleba samoistnej kultury narodowej.<br>Pisząc o Mickiewiczu, że "wszyscyśmy z niego", Krasiński miał na myśli tych polskich pisarzy, którzy elementarz poetycki sylabizowali z "Balladami i romansami" w ręku; o Szewczence mógł by powiedzieć to samo cały naród; słowami "Kobzarza" przemywający oczy, zaspane od długoletniej niewoli. Poezja ta była dla współczesnych objawieniem, przeżyciem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego