Typ tekstu: Blog
Autor: Marta
Tytuł: xero-z-kota
Rok: 2003
1 piętro, napisałam klasówkę, w piękny sposób ściągając: siedziałam pod ścianą, zostawiłam plecak na ławce, a za plecakiem otworzyłam sobie zeszyt i kulturalnie przepisałam to, co tam miałam. Więc jest gites :) Pan Siebert miał straszną chrypę, biedaczysko... Tak się tym zmartwiłam... Straszne rzeczy się dzieją: w środę mieli jakiś kurs samoobrony i teraz na topie jest niejaki Pan Major, ale ja tam zostaje wierna Siebiemu :) Ogólnie w szkole robiłam dziś za gwiazdę - wszyscy się pytali, jak się czuję, jak, kiedy i gdzie se to zrobiłam i ogólnie wszyscy byli dla mnie mili (no może oprócz Pawła, który chciał się ze mną
1 piętro, napisałam klasówkę, w piękny sposób ściągając: siedziałam pod ścianą, zostawiłam plecak na ławce, a za plecakiem otworzyłam sobie zeszyt i kulturalnie przepisałam to, co tam miałam. Więc jest <orig>gites</> <emot>:)</> Pan Siebert miał straszną chrypę, biedaczysko... Tak się tym zmartwiłam... Straszne rzeczy się dzieją: w środę mieli jakiś kurs samoobrony i teraz na topie jest niejaki Pan Major, ale ja tam zostaje wierna Siebiemu <emot>:)</> Ogólnie w szkole robiłam dziś za gwiazdę - wszyscy się pytali, jak się czuję, jak, kiedy i gdzie <orig>se</> to zrobiłam i ogólnie wszyscy byli dla mnie mili (no może oprócz Pawła, który chciał się ze mną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego