Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
mnie skręca z wściekłości. A on śpiewa, skubany:
- Ewo - Ewo -
Po niebie obłoków powoje
Stroją księżycowe pokoje
I kwitnie błękitnie
Drogi mlecznej drzewo -
Ach, Ewo!
Wszyscy patrzą na Ewę, a ona nagle chwieje się, blednie i chwyta Grzegorza za ramię. Jędrek urwał... Co jej jest? Zamyka oczy, jakoś tak dziwnie sapie. Pstryk. Zapalam światło. Wszyscy rzucają się ku niej.
- Co ci jest? Co się stało?
Otwiera oczy.
- Nic. Głowa. Strasznie mnie boli głowa.
Zerknęłam na Jędrka. Zmieszany, czerwony, jakby to, co się stało, było jego winą. Zabieram ją do łazienki. Przycupnęła na brzegu wanny. Moczę chusteczkę. Przykładam do jej skroni.
- Lepiej
mnie skręca z wściekłości. A on śpiewa, skubany: <br> - Ewo - Ewo - <br>Po niebie obłoków powoje <br>Stroją księżycowe pokoje <br>I kwitnie błękitnie <br>Drogi mlecznej drzewo - <br>Ach, Ewo! <br> Wszyscy patrzą na Ewę, a ona nagle chwieje się, blednie i chwyta Grzegorza za ramię. Jędrek urwał... Co jej jest? Zamyka oczy, jakoś tak dziwnie sapie. Pstryk. Zapalam światło. Wszyscy rzucają się ku niej. <br>- Co ci jest? Co się stało? <br>Otwiera oczy. <br>- Nic. Głowa. Strasznie mnie boli głowa. <br>Zerknęłam na Jędrka. Zmieszany, czerwony, jakby to, co się stało, było jego winą. Zabieram ją do łazienki. Przycupnęła na brzegu wanny. Moczę chusteczkę. Przykładam do jej skroni. <br>- Lepiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego