Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 34
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
historia sprzed trzech lat. - Była tu ekipa telewizyjna i chcieliśmy im pokazać Jowisza - wspomina astronom. - W pewnym momencie rzeczywiście pojawiło się coś tak jasnego jak Jowisz, jednak trochę zbyt okrągłe, bo jego tarcza jest nieco spłaszczona. Dookoła były też jakby cztery księżyce, ale poruszały się zbyt szybko. W pewnym momencie satelity zaczęły się kręcić bardzo szybko, aż w końcu wszystko wybuchło i zniknęło... Rzeczywiście nie był to Jowisz, gdyż ten pojawił się na niebie dopiero później. Co to było? - jakiś niezidentyfikowany obiekt latający...
Odruchowo patrzę w górę, ale tej nocy, gdyby nawet UFO wylądowało na pobliskim świerku, to pewnie i tak
historia sprzed trzech lat. - Była tu ekipa telewizyjna i chcieliśmy im pokazać Jowisza - wspomina astronom. - W pewnym momencie rzeczywiście pojawiło się coś tak jasnego jak Jowisz, jednak trochę zbyt okrągłe, bo jego tarcza jest nieco spłaszczona. Dookoła były też jakby cztery księżyce, ale poruszały się zbyt szybko. W pewnym momencie satelity zaczęły się kręcić bardzo szybko, aż w końcu wszystko wybuchło i zniknęło... Rzeczywiście nie był to Jowisz, gdyż ten pojawił się na niebie dopiero później. Co to było? - jakiś niezidentyfikowany obiekt latający...<br>Odruchowo patrzę w górę, ale tej nocy, gdyby nawet UFO wylądowało na pobliskim świerku, to pewnie i tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego