Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nieposłujący partyjny ekscentryk Krzysztof Martens. Podobno stało się tak z powodu nieschematycznego myślenia i kontrowersyjnych wypowiedzi (jedna z plotek głosi, że zaszkodziło mu nawet zdjęcie w stroju barona, na jakie zgodził się na prośbę "Polityki"), ale, jak powiadają bardziej wtajemniczeni, przede wszystkim z powodu zaniedbywania organizacji.

Wycinano więc trochę wedle ścierających się w regionach ambicji liderów, czasem pozbywano się ludzi znanych i źle kojarzących się opinii publicznej (zdarzały się przypadki, że wszyscy kandydaci musieli odbywać spowiedź, czy aby nie są w coś zamieszani, czy nie toczą się przeciwko nim śledztwa). Często skreślano tych, którzy stali się symbolem partyjnego skostnienia lub mieli
nieposłujący&lt;/&gt; partyjny ekscentryk Krzysztof Martens. Podobno stało się tak z powodu &lt;orig&gt;nieschematycznego&lt;/&gt; myślenia i kontrowersyjnych wypowiedzi (jedna z plotek głosi, że zaszkodziło mu nawet zdjęcie w stroju barona, na jakie zgodził się na prośbę "Polityki"), ale, jak powiadają bardziej wtajemniczeni, przede wszystkim z powodu zaniedbywania organizacji.<br><br>Wycinano więc trochę wedle ścierających się w regionach ambicji liderów, czasem pozbywano się ludzi znanych i źle kojarzących się opinii publicznej (zdarzały się przypadki, że wszyscy kandydaci musieli odbywać spowiedź, czy aby nie są w coś zamieszani, czy nie toczą się przeciwko nim śledztwa). Często skreślano tych, którzy stali się symbolem partyjnego skostnienia lub mieli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego