Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tyczka to było jedno z największych dramaturgicznych zdarzeń. Spójrzcie na relacje zawodniczka-trener. Są trenerzy, którzy w ogniu walki niewiele znaczą dla zawodników. A ta Rosjanka, Jelena Isimbajewa, ciągle podbiegała do trenera, on jej na migi coś pokazywał. A jak wygrała, od razu podbiegła do tego siwego, małego Rosjanina i ściskali się dobre pół godziny. W tym momencie autorytet trenera został ustawiony na najwyższym piedestale.

Olszański: - Prawda jest taka, że historycznie rzecz biorąc, w wielu dyscyplinach kobiety później zaczęły rywalizację i mają w związku z tym większe rezerwy. Jest większa zaciętość. Na dodatek 80 proc. zawodniczek to są ładne kobiety. To się
tyczka to było jedno z największych dramaturgicznych zdarzeń. Spójrzcie na relacje zawodniczka-trener. Są trenerzy, którzy w ogniu walki niewiele znaczą dla zawodników. A ta Rosjanka, Jelena Isimbajewa, ciągle podbiegała do trenera, on jej na migi coś pokazywał. A jak wygrała, od razu podbiegła do tego siwego, małego Rosjanina i ściskali się dobre pół godziny. W tym momencie autorytet trenera został ustawiony na najwyższym piedestale.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who6&gt;Olszański: - Prawda jest taka, że historycznie rzecz biorąc, w wielu dyscyplinach kobiety później zaczęły rywalizację i mają w związku z tym większe rezerwy. Jest większa zaciętość. Na dodatek 80 proc. zawodniczek to są ładne kobiety. To się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego