kobieta, z którą sypiam, udaje orgazm, poczułbym się oszukany. Na pewno odechciałoby mi się robić wszystkie te rzeczy, które mają dać jej to, czego oczekuje. <br>Marek, 27 lat, broker<br><br>Takie zabawianie się w aktorkę porno? Krzyki i westchnienia - chyba umarłabym ze śmiechu, widząc siebie w takiej roli. <br>Joasia, 25 lat, sekretarka<br><br>Jeżeli kobieta nie może osiągnąć orgazmu, ten problem można rozwiązać tylko w jeden sposób - uczciwą i szczerą rozmową. Udawanie to żadne wyjście. <br>Ryszard, 30 lat, farmaceuta<br><br>Kobieta, która udaje orgazm, działa tylko na swoją niekorzyść. Gdyby powiedziała o tym swojemu facetowi, on postarałby się, żeby nic nie musiała udawać. <br>Marcin