Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Nie zmieniajcie się, gdyż dzięki Wam wiele dziewcząt i kobiet poprawiło swoje życie.
stała czytelniczka "Cosmogośka"


napisz, Cosmo...

Czytam Cię, Cosmo, regularnie od pierwszego numeru i muszę przyznać, że wywierasz znaczny wpływ na mój światopogląd. Niejednokrotnie "otwierały mi się oczy" i bardzo krytycznie oceniłam własne życie. Zdążyłam zostawić męża (jestem "separatką"), skończyć studia podyplomowe, zdobyć prawo jazdy, przeprowadzić się z córką do innego miasta, zmienić pracę. Tyle zmian - czy do końca pozytywnych? My - wyzwolone trzydziestolatki - tęsknimy w skrytości i samotności za mężem, dziećmi, domem tylko naszym, za własnym miejscem na ziemi. Wyznaczamy sobie i realizujemy cele, wychowujemy córki na silne kobiety
Nie zmieniajcie się, gdyż dzięki Wam wiele dziewcząt i kobiet poprawiło swoje życie. <br>stała czytelniczka &lt;orig&gt;"Cosmogośka"&lt;/&gt; &lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;napisz, Cosmo...&lt;/&gt;<br><br>Czytam Cię, Cosmo, regularnie od pierwszego numeru i muszę przyznać, że wywierasz znaczny wpływ na mój światopogląd. Niejednokrotnie "otwierały mi się oczy" i bardzo krytycznie oceniłam własne życie. Zdążyłam zostawić męża (jestem "separatką"), skończyć studia podyplomowe, zdobyć prawo jazdy, przeprowadzić się z córką do innego miasta, zmienić pracę. Tyle zmian - czy do końca pozytywnych? My - wyzwolone trzydziestolatki - tęsknimy w skrytości i samotności za mężem, dziećmi, domem tylko naszym, za własnym miejscem na ziemi. Wyznaczamy sobie i realizujemy cele, wychowujemy córki na silne kobiety
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego