Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubezpieczeniach;rozmowa na zakupach
Rok powstania: 1998
miałam zamiar, ale co to jest listopad
- No, wiesz, to
- To w listopadzie to dla mnie to w tej chwili wydaje się tak strasznie dużo czasu że ona za wcześnie mówi.
- Ale to trzeba zorganizować.
- Z drugiej strony to właśnie, biorąc pod uwagę, że, żeby to zorganizować.
- Nie wiem, nie sięgam swoją myślą tak daleko.
- No, więc mnie to też przerosło.
- Tym bardziej, że dni następne są tak różne i tak się zmienia wszystko, że nie wiem, ale nie wiem, czy pojadę, niezależnie od tego, tego, czy blisko, czy daleko.
- No, pewnie. No, mam nadzieję, że z tej książeczki nie czytałaś
miałam zamiar, ale co to jest listopad &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - No, wiesz, to &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - To w listopadzie to dla mnie to w tej chwili wydaje się tak strasznie dużo czasu &lt;gap&gt; że ona za wcześnie mówi.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Ale to trzeba zorganizować.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - Z drugiej strony to właśnie, biorąc pod uwagę, że, żeby to zorganizować.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Nie wiem, nie sięgam swoją myślą tak daleko.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - No, więc mnie to też przerosło.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Tym bardziej, że dni następne są tak różne i tak się zmienia wszystko, że nie wiem, ale nie wiem, czy pojadę, niezależnie od tego, tego, czy blisko, czy daleko.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - No, pewnie. No, mam nadzieję, że z tej książeczki nie czytałaś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego