Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
A ja jestem kobietą.
- Jeszcze nie - krzyczę i słyszę, jak panna Birmin śmieje się zuchwale.
Skąd ona umie tak dobrze po polsku? Jakie przyjemne takie polskie krótkie spięcie. Zdaje się, że na moment istnienie odinaczyło się do właściwych form.
W pokoju siedzi parę osób. Wykończają ranną toaletę, ścielą łóżka. Vilbert siedzi przy stole i już pisze. Pisze cały dzień, w każdej pozycji i okoliczności. Mac Kinley naprzeciwko niego z książką w ręku. Schylam się i podglądam okładkę: Seneka. Mac Kinley jest lingwistą i intelektualistą. Ma swoją szkołę w Warszawie, mówi świetnie wszystkimi językami, ale po polsku nie bardzo może się nauczyć
A ja jestem kobietą.<br>- Jeszcze nie - krzyczę i słyszę, jak panna Birmin śmieje się zuchwale.<br>Skąd ona umie tak dobrze po polsku? Jakie przyjemne takie polskie krótkie spięcie. Zdaje się, że na moment istnienie odinaczyło się do właściwych form.<br>W pokoju siedzi parę osób. Wykończają ranną toaletę, ścielą łóżka. Vilbert siedzi przy stole i już pisze. Pisze cały dzień, w każdej pozycji i okoliczności. Mac Kinley naprzeciwko niego z książką w ręku. Schylam się i podglądam okładkę: Seneka. Mac Kinley jest lingwistą i intelektualistą. Ma swoją szkołę w Warszawie, mówi świetnie wszystkimi językami, ale po polsku nie bardzo może się nauczyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego