Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
zimie narciarz, ratownik TOPR, latem taternik, z zawodu murarz, zawsze wesoły i uśmiechnięty, co widać zwłaszcza na pozostałych po nim fotografiach, żył według własnego widzimisię i żył pełną gębą. Trudno sobie wprost wyobrazić jakieś zawody w latach 1910-1926 bez udziału "Bednarza" lub "Dziadka" jak go później z racji przyprószonych siwizną włosów nazywano. Mówiono, że wszędzie, gdzie się pojawia, ma numer startowy na plecach, a w publikacjach podkreślano, że... nie mógł żyć bez zawodów. Henryk Bednarski urodził się 11 grudnia 1882 r. daleko od Zakopanego, mianowicie w Płocku. Ale jego życie nierozerwalnie złączyło się z zimową stolicą Tatr. Jego biografowie zgodnie
zimie narciarz, ratownik TOPR, latem taternik, z zawodu murarz, zawsze wesoły i uśmiechnięty, co widać zwłaszcza na pozostałych po nim fotografiach, żył według własnego widzimisię i żył pełną gębą. Trudno sobie wprost wyobrazić jakieś zawody w latach 1910-1926 bez udziału "Bednarza" lub "Dziadka" jak go później z racji przyprószonych siwizną włosów nazywano. Mówiono, że wszędzie, gdzie się pojawia, ma numer startowy na plecach, a w publikacjach podkreślano, że... nie mógł żyć bez zawodów. Henryk Bednarski urodził się 11 grudnia 1882 r. daleko od Zakopanego, mianowicie w Płocku. Ale jego życie nierozerwalnie złączyło się z zimową stolicą Tatr. Jego biografowie zgodnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego