Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 51 (1570)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
zdarzeniem na Okęciu, uznać Sońka za najgorszego piłkarza jesieni 80 w ekstraklasie. Może wtedy niektórzy "sprawiedliwi" i "fachowcy" będą wreszcie usatysfakcjonowani (...)
S. WODZIŃSKI
Zduńska Wola

Krótka pamięć
Bardzo poruszyła mnie sprawa wydarzeń na lotnisku Okęcie oraz decyzje PZPN z tym związane. Faktem jest że piłkarze zachowali się niewłaściwie, a nawet skandalicznie, szczególnie chodzi o Bońka, Żmudę i Terleckiego. Jednak zdenerwowało mnie również zachowanie dziennikarzy. Rozumiem, że taki jest ten zawód, ale ostatnio za bardzo wsadzają wszędzie nosy. Jeżeli piłkarz nie chce udzielić wywiadu, to traktuje się go jako zarozumiałego czy coś w tym rodzaju.
Dlaczego dziennikarze są nieobiektywni? Jak Widzew wygrał
zdarzeniem na Okęciu, uznać Sońka za najgorszego piłkarza jesieni 80 w ekstraklasie. Może wtedy niektórzy "sprawiedliwi" i "fachowcy" będą wreszcie usatysfakcjonowani (...)<br>&lt;au&gt;S. WODZIŃSKI&lt;/au&gt; <br>Zduńska Wola <br><br>&lt;tit1&gt;Krótka pamięć&lt;/tit1&gt;<br>&lt;intro&gt;Bardzo poruszyła mnie sprawa wydarzeń na lotnisku Okęcie oraz decyzje PZPN z tym związane. Faktem jest że piłkarze zachowali się niewłaściwie, a nawet skandalicznie, szczególnie chodzi o Bońka, Żmudę i Terleckiego. Jednak zdenerwowało mnie również zachowanie dziennikarzy. Rozumiem, że taki jest ten zawód, ale ostatnio za bardzo wsadzają wszędzie nosy. Jeżeli piłkarz nie chce udzielić wywiadu, to traktuje się go jako zarozumiałego czy coś w tym rodzaju.&lt;/intro&gt;<br>Dlaczego dziennikarze są nieobiektywni? Jak Widzew wygrał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego