miejskich, które nadał król Władysław Jagiełło, lokując na tak zwanym surowym korzeniu. To podczas sejmu w Parczewie Kazimierz Jagiellończyk otrzymał koronę królewską, co przyspieszyło rozwój miasta. Przygotowania do uroczystości zakłóciła ponura zbrodnia, kojarzona przez policyjnych analityków z "wahadłem E-19". Przedtem ogłoszono wyrok w innej sprawie.<br>Sąd Wojewódzki w Lublinie skazał na 25 lat pozbawienia wolności i 8 lat pozbawienia praw publicznych dwudziestotrzyletniego Andrzeja K., pseudonim "Jurand", za zamordowanie poznanej na dyskotece dziewczyny, która była z nim w ciąży. Kiedy dowiedział się, że będzie ojcem, poderżnął jej gardło, a potem udusił.<br>Jeszcze Parczew nie ochłonął po tej tragedii, kiedy doszło do