niej podłużny, srebrny rulon. Wyjął zeń drewnianą tubę, a z niej bardzo ostrożnie wyciągnął długi pergamin.<br>- Bracia nasi z Marsylii i komandorii południowej odkryli i zdobyli ten oto dokument. Jest to, spisana w języku, w jakim mówił nasz Pan, czyli po aramejsku oraz przetłumaczona na łacinę najprawdziwsza historia życia, sądu, skazania i ukrzyżowania Jezusa. Podyktowana jest przez osobę, która Chrystusa kochała najbardziej i najdłużej - Marię z Magdali. Tę samą, której Pan pokazał się pierwszy, gdy wstał z grobu. A spisał ją wielki Pana przyjaciel, Józef z Arymatei. Pokazuje ona, jak bardzo okrojone i przeinaczone są teksty Hieronima ze Strydonu, który pod