60 lat, z Krakowa, Chrzanowa, Pabianic, Suchej Beskidzkiej, Zakopanego, Nowego Targu i okolic.<br>To ofiary wielu wydarzeń losowych, samochodowych wypadków i przewlekłych schorzeń, takich jak porażenie mózgowe, postępujący zanik mięśni, stwardnienie rozsiane, epilepsja. Znaczna cześć tych ludzi ukończyła studia wyższe, kilkunastu kształci się w uczelniach Krakowa i Siedlec. Warunki życiowe skazują ich jednak na zamknięcie w czterech ścianach prywatnych mieszkań lub domów pomocy społecznej przez większą cześć roku.<br>Z pomocą przychodzi im Fundacja, która organizuje letnie obozy wypoczynkowo-rehabilitacyjne. Korzysta z nich około 150 osób rocznie. Koszt pobytu ich i opiekunów Fundacja pokrywa w całości, zapewniając też bezpłatną opiekę lekarską i