ZNTK, wyrzucanie partii z zakładu, sceny bufetowe w miasteczku). Łoziński nie podejmuje tu żadnej obrony status quo. Przeciwnie, wszelką działalność <name type="org">"Solidarności"</> uprawomocnia. Racje aktualne są po stronie <name type="org">"Solidarności"</>, ale wielkie racje historyczne, zwłaszcza na Dolnym Śląsku, przemawiają za komunistami. Postaci komunistów (komendant i Zachariasz), choć daleko im do bohaterów bez skazy, reprezentują pewien wymiar historyczny, natomiast "solidarnościowcy" w świetle powieści są znacznie mniej ciekawi i swojscy. Syn Zachariasza, Piotr, również partyjny, staje na czele fabrycznej <name type="org">"Solidarności"</> i na czele strajku, ale nie zyskuje z jej strony zaufania. Na niego właśnie i na jemu podobnych trwa polowanie, i to krwawe...<br>Najbardziej lansowanymi