widziałem. Na jakieś zatwierdzenie z województwa czekają.<pause> Tylko.</><br><who3>Dzień dobry.</><br><who2>Dzień dobry.</><br><who1>Aneciu.</><br><who3>Co?</><br><who1>Idź się zapytaj babci, bo nie wiem, czy nie trzeba tych lekarstw jeszcze dzisiaj by było wykupić. Pani Joasia zapisała, a wiem, że babcia ostatni proszek wzięła. Rano, jeden. </><br><who3>Yhy.</><br><who1>Się na tyle czujesz dobrze, żeby skoczyć do apteki?</><br><who3>No, jak trzeba, to pójdę.</><br><who1>To się najlepiej babci zapytaj. Dobra? Czy ona dzisiaj by chciała, czy może być jutro?</><br><who3><gap></><br><who1>Ano właśnie no.<pause> Weź.<pause> Się.</><br><who3>Nie może za jakąś godzinę być?</><br><who1> No może być, bo apteka jest chyba do ósmej czynna.<pause> Oj, Stasiu, zapomniałam ci dać.<pause> Do ósmej