Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
do ukradzenia. Mojego brata gdyby ukradli w nocy, odesłaliby go natychmiast obejrzawszy go za dnia. Zresztą jest niby do mnie podobny... Słuchaj jednak, miły Piotrusiu, co się stało!
- Okradziono nas! - zawołała dziewczyna niemal z triumfem. - Przed dwoma tygodniami... Mamusia pojechała po mnie do Wilna, a tatusia jakby nie było, bo skoro się zagrzebie w swoich papierach, nie zwróciłby uwagi nawet na pożar domu. Wtedy włamano się w nocy do dworu i wyniesiono z niego - nie, nigdy pan nie zgadnie, co wyniesiono ?
- Przypuszczam, że jakieś drzwi - rzekł Adaś nieśmiało. Dziewczyna spojrzała z wyrzutem na profesora.
- Czy stryjaszek już panu o tym powiedział
do ukradzenia. Mojego brata gdyby ukradli w nocy, odesłaliby go natychmiast obejrzawszy go za dnia. Zresztą jest niby do mnie podobny... Słuchaj jednak, miły Piotrusiu, co się stało!<br>- Okradziono nas! - zawołała dziewczyna niemal z triumfem. - Przed dwoma tygodniami... Mamusia pojechała po mnie do Wilna, a tatusia jakby nie było, bo skoro się zagrzebie w swoich papierach, nie zwróciłby uwagi nawet na pożar domu. Wtedy włamano się w nocy do dworu i wyniesiono z niego - nie, nigdy pan nie zgadnie, co wyniesiono &lt;page nr=60&gt;?<br>- Przypuszczam, że jakieś drzwi - rzekł Adaś nieśmiało. Dziewczyna spojrzała z wyrzutem na profesora.<br>- Czy stryjaszek już panu o tym powiedział
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego