było niekiedy zbyt szybkie likwidowanie szkół przez samorządy, które chciały szybko poczynić oszczędności. Drugi błąd popełniają rodzice, nieświadomi, że szkoła blisko położona nie zawsze będzie najlepsza. Hierarchia powinna być inna - przede wszystkim zorganizowanie dobrej szkoły z bezpiecznym dojazdem, który też nie musi być najkrótszy. Zapytany o autobusy szkolne, min. Handke skorygował - Dlaczego mówicie, że będzie tylko tysiąc autobusów! To będzie aż tysiąc autobusów na sam początek w tym roku. Mamy 2,5 tys. gmin, w czym gmin, gdzie dowóz jest pilny - pięćset! Poza tym zapomina się, że dowóz do szkół jest obowiązkiem gmin od dziesięciu lat!<br>Jak zapewniał minister, w skali