Przedstawiciele firmy utrzymują, że to najsztywniejsze Volvo w historii koncernu. Podają nawet najważniejszy parametr - sztywność skrętną nadwozia, wynoszącą 18,6 kNm/stopień. Laikom nic to oczywiście nie mówi, ale podobno, gdyby na jednym z przednich kół Volvo S80 zawiesić drugi taki samochód (jego masa wynosi 1500 kg), to całe nadwozie skręciłoby się wokół podłużnej osi o jeden stopień. Można dodać, że gołym okiem takiego zniekształcenia się nie dostrzeże.<br><br>Z przodu zastosowano pojedyncze wahacze poprzeczne i kolumny MacPhersona, z tyłu zaś zawieszenie wielodrążkowe, przymocowane do pomocniczej aluminiowej ramy. Obie osie mają stabilizatory i koła o wymiarach 16 lub opcjonalnie 17 cali.<br><br>Trzeba przyznać