Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 03.12 (11)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
dobrych domach dziecka się wprawdzie nie bije, ale często zadaje mu się ból psychiczny. Jeśli czuje się poniżane, obrażane, zawstydzane, jest bardzo prawdopodobne, że to samo uczucie będzie chciało wzbudzić u kogoś innego. To daje poczucie siły - mówi dr Rylke. Ostatnim ogniwem takiego łańcuszka przemocy jest zawsze ktoś "gorszy" i "słabszy".
Inicjatorzy szkolnych tortur mają na ogół silną potrzebę dominowania i niski poziom empatii. Najczęściej działają w grupie, bo tam uruchamia się mechanizm rozmywania odpowiedzialności, a racjonalizacja nawet nagannych zachowań jest łatwiejsza. - Jej lider zazwyczaj przypomina bohatera filmu sensacyjnego. "Szef" ma sznyt: jest wysportowany, modnie się ubiera, pewnie się zachowuje. Imponuje
dobrych domach dziecka się wprawdzie nie bije, ale często zadaje mu się ból psychiczny. Jeśli czuje się poniżane, obrażane, zawstydzane, jest bardzo prawdopodobne, że to samo uczucie będzie chciało wzbudzić u kogoś innego. To daje poczucie siły - mówi dr Rylke. Ostatnim ogniwem takiego łańcuszka przemocy jest zawsze ktoś "gorszy" i "słabszy".<br>Inicjatorzy szkolnych tortur mają na ogół silną potrzebę dominowania i niski poziom empatii. Najczęściej działają w grupie, bo tam uruchamia się mechanizm rozmywania odpowiedzialności, a racjonalizacja nawet nagannych zachowań jest łatwiejsza. - Jej lider zazwyczaj przypomina bohatera filmu sensacyjnego. "Szef" ma sznyt: jest wysportowany, modnie się ubiera, pewnie się zachowuje. Imponuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego