Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
correct" jest pojawienie się listy zakazanych wyrażeń i słów, pieczołowicie spisanych przez feministki i amerykańskich intelektualistów. Mniejszości rasowe, seksualne i społeczne nie chcą więcej stanowić obiektu kpin i ataków. Jedyną grupą, której nie oszczędzono, są więc blondynki.
Idiotyczne kawały w stylu "Po czym poznać, że blondynka pracowała przy komputerze? Po śladach szminki na joysticku", gadżety, podręczniki survivalu "Jak przeżyć z blondynką pod jednym dachem", T-shirty z napisami "Jestem sztuczną blondynką" i "Blond power" rozkręcają blondynkowy przemysł. A ponieważ nie ma już komu dołożyć, wszystko spada na blondynki.
I tak stały się one uosobieniem wszystkich wad świata. Ale na szczęście nie
correct"&lt;/&gt; jest pojawienie się listy zakazanych wyrażeń i słów, pieczołowicie spisanych przez feministki i amerykańskich intelektualistów. Mniejszości rasowe, seksualne i społeczne nie chcą więcej stanowić obiektu kpin i ataków. Jedyną grupą, której nie oszczędzono, są więc blondynki.<br>Idiotyczne kawały w stylu "Po czym poznać, że blondynka pracowała przy komputerze? Po śladach szminki na &lt;orig&gt;joysticku&lt;/&gt;", gadżety, podręczniki &lt;orig&gt;survivalu&lt;/&gt; "Jak przeżyć z blondynką pod jednym dachem", T-shirty z napisami "Jestem sztuczną blondynką" i "Blond &lt;foreign&gt;power&lt;/&gt;" rozkręcają &lt;orig&gt;blondynkowy&lt;/&gt; przemysł. A ponieważ nie ma już komu dołożyć, wszystko spada na blondynki. <br>I tak stały się one uosobieniem wszystkich wad świata. Ale na szczęście nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego