że takich problemów będzie coraz więcej, a ustawa może się szybko nie narodzić, rząd Suchockiej przyjął zasadę pozostawiania w prywatyzowanych zakładach 5 proc. akcji na przyszłe odszkodowania reprywatyzacyjne.<br>Stosowną część akcji wydzielono także w programie Narodowych Funduszy Inwestycyjnych (prywatyzacji powszechnej) z objętych przez nie przedsiębiorstw.<br>Prywatyzacja powszechna wciąż się jednak ślimaczy i na dobre się nie zaczęła, więc na razie (dane z października) rezerwa reprywatyzacyjna obejmuje jedynie udziały w 24 spółkach, a jej wartość oscyluje wokół 1 biliona zł.<br>To niewątpliwie kropla w morzu oczekiwanych roszczeń i wynikających stąd przyszłych potrzeb skarbu państwa. Te ostatnie mogą bowiem przekroczyć nawet 350 bilionów