Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty Ildefons
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1936
wypisali
charaktery.
Strachy w liczbach: 18,
3 i 4.
Przeklinamy Jezu-Chrysta
i Jehowę.

Szarlatani piszą księgi
o papieżach.
Zawsze w nocy mówią źle o
Watykanie.
Zawsze w nocy słychać szklane,
szklane łkanie:
płaczą gwiazdy zaplątane
w szkła na wieżach.

Kiedy miesiąc umęczony
wschodzi na nów,
alkohole z przerażenia
drżą słodyczą.
Nie pomogą alkohole:
w nocy krzyczą
łzy fałszywe szmaragdowych
szarlatanów.

Bardzo cicho i boleśnie
jest nad ranem.
Dzwonią dzwony, świt pochyla
się w pokorze.
Odpuść grzechy szarlatanom,
Panie Boże,
wszak Ty jesteś takim samym
szarlatanem.

1928


SERWUS, MADONNA

Niechaj tam inni księgi piszą. Nawet
niechaj im sława dźwięczy jak wieża
wypisali<br> charaktery.<br>Strachy w liczbach: 18,<br> 3 i 4.<br>Przeklinamy Jezu-Chrysta<br> i Jehowę.<br><br>Szarlatani piszą księgi<br> o papieżach.<br>Zawsze w nocy mówią źle o<br> Watykanie.<br>Zawsze w nocy słychać szklane,<br> szklane łkanie:<br>płaczą gwiazdy zaplątane<br> w szkła na wieżach.<br><br>Kiedy miesiąc umęczony<br> wschodzi na nów,<br>alkohole z przerażenia<br> drżą słodyczą.<br>Nie pomogą alkohole:<br> w nocy krzyczą<br>łzy fałszywe szmaragdowych<br> szarlatanów.<br><br>Bardzo cicho i boleśnie<br> jest nad ranem.<br>Dzwonią dzwony, świt pochyla<br> się w pokorze.<br>Odpuść grzechy szarlatanom,<br> Panie Boże,<br>wszak Ty jesteś takim samym<br> szarlatanem.<br><br>1928&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m" year=1929&gt;&lt;tit&gt;SERWUS, MADONNA&lt;/&gt;<br><br>Niechaj tam inni księgi piszą. Nawet<br>niechaj im sława dźwięczy jak wieża
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego