Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
również - sprowadza jej swoistość nieledwie do zera. Myślimy to, co każe nam myśleć Myśl; mówimy to, co pozwala nam mówić Mowa. Podobnie w społeczeństwie. Aby dać przykład, oczywiście z Gombrowicza:
Dyskusje w barach, kawiarenkach, ludzi prostych o futbolu. Czyż oni naprawdę się tym przejmują? Bynajmniej. To dlatego, że opanowali ten słownik, ten sposób mówienia, a brak im gotowego języka by o czymś innym pomówić (Dz III 239).
Błahostka - ale jakże przygniatająca! Cokolwiek pomyślimy - wyjaskrawiam pogląd strukturalistów - tkwi już w systemie, podobnie jak niewidoczne gołym okiem planety tkwiły już - wydedukowane przez astronomów - w modelu układu słonecznego. Dlatego też strukturaliści (przynajmniej najbardziej zarozumiali
również - sprowadza jej swoistość nieledwie do zera. Myślimy to, co każe nam myśleć Myśl; mówimy to, co pozwala nam mówić Mowa. Podobnie w społeczeństwie. Aby dać przykład, oczywiście z Gombrowicza:<br>Dyskusje w barach, kawiarenkach, ludzi prostych o futbolu. Czyż oni naprawdę się tym przejmują? Bynajmniej. To dlatego, że opanowali ten słownik, ten sposób mówienia, a brak im gotowego języka by o czymś innym pomówić (Dz III 239).<br>Błahostka - ale jakże przygniatająca! Cokolwiek pomyślimy - wyjaskrawiam pogląd strukturalistów - tkwi już w systemie, podobnie jak niewidoczne gołym okiem planety tkwiły już - wydedukowane przez astronomów - w modelu układu słonecznego. Dlatego też strukturaliści (przynajmniej najbardziej zarozumiali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego