Zabiegi &lt;name type="place"&gt;Polski&lt;/&gt; nie wszystkim się jednak podobają. Francuski &lt;name type="org"&gt;"Le Figaro"&lt;/&gt; napisał wczoraj, że &lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt; jest w tej sprawie równie stronnicza, jak &lt;name type="place"&gt;Rosja&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;&lt;gap&gt; z Kijowa &lt;gap&gt; z Brukseli k. z., pap&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1 type="comm"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;DLA "RZECZPOSPOLITEJ"&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Wira Naniwska, analityk Centrum Międzynarodowych Studiów Politycznych&lt;/&gt;<br><br>Obecność przedstawicieli krajów zachodnich jest niezwykle ważna. Zmienia nastawienie Ukraińców, przekonanych o słuszności współpracy Ukrainy z Rosją. Spodziewamy się, że przywódcy państw demokratycznych zachowają twardą postawę podczas rozmów z prezydentem Leonidem Kuczmą i przedstawicielami władzy ukraińskiej, uwikłanymi w afery polityczne i gospodarcze. Polska aktywnie wspiera dążenia Ukrainy, zmierzającej do demokracji i wolnego rynku. To dla nas bardzo ważne.<br>&lt;au&gt;NOT. TA.S&lt;/&gt;&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Szwecja&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Skrajna