Hotel i restauracja "Pod Ciżemką"(Rynek 27) mieszczą się w pięknej, renesansowej kamienicy. W menu osobny dział z pizzami, których tradycyjnie staram się nie tykać, prócz tego dania polsko-włoskie. Próbowałem przyzwoitego <foreign>carpaccio</> wołowego i risotta z prawdziwkami. Kształt ryżowych ziaren zdradzał, że nie wykonano go z odmiany <foreign>arborio</>, ale smak i kleistość sugerowały, że kucharz czytał, jak robi się risotto w Italii. Mają tam jeszcze bardzo przyzwoitą kartę win, również z Nowego Świata, wśród nich doskonałe chilijskie <foreign>cabernet sauvignon</>, a wszystko kosztuje o połowę mniej niż w Warszawie.<br>Tuż obok <name type="place">"Ciżemki"</>, pod numerem 30, mieści się niewielki bar, właśnie <name type="place">"Trzydziestką