Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
tyle wojennych skojarzeń. Mam wrażenie, że z "uśpionym" alkoholizmem jest trochę tak, jak z leżącym w leśnym wykrocie granatem. Z upływem czasu zapada się coraz głębiej w ziemię, przykrywa go warstwa liści, rdzewieje zawleczka, ale pełnej gwarancji bezpieczeństwa i tak nie ma.
Monika: A więc choroba pierwotna, postępująca, nieuleczalna i śmiertelna. Trudno mi pogodzić się z tym, że ludzie umierają z powodu alkoholizmu.
Anka: Kiedy pierwszy raz usłyszałam, jak jedna z bardzo kompetentnych koleżanek powiedziała: "Mój ojciec zmarł na alkoholizm", byłam bardzo zdziwiona. Też mi się wydawało, że to nie może być przyczyną. Teraz zmieniłam punkt widzenia o 180 stopni, bo
tyle wojennych skojarzeń. Mam wrażenie, że z "uśpionym" alkoholizmem jest trochę tak, jak z leżącym w leśnym wykrocie granatem. Z upływem czasu zapada się coraz głębiej w ziemię, przykrywa go warstwa liści, rdzewieje zawleczka, ale pełnej gwarancji bezpieczeństwa i tak nie ma.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: A więc choroba pierwotna, postępująca, nieuleczalna i śmiertelna. Trudno mi pogodzić się z tym, że ludzie umierają z powodu alkoholizmu.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Kiedy pierwszy raz usłyszałam, jak jedna z bardzo kompetentnych koleżanek powiedziała: "Mój ojciec zmarł na alkoholizm", byłam bardzo zdziwiona. Też mi się wydawało, że to nie może być przyczyną. Teraz zmieniłam punkt widzenia o 180 stopni, bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego