Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 11.28
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
niezależny sposób. Bez głębszego konstytucyjnego uzasadnienia systemy demokratyczne wprowadzają jednak zasadę odnawiania mandatu co pewien czas, na przykład co cztery lata, jak u nas. Jeśli spytać, dlaczego, odpowiedź brzmi: po to, żeby poddawać parlament co pewien czas kontroli wyborców. W efekcie poseł żyje życiem podwójnym, czasem jest właśnie wyniesionym ponad śmiertelników bytem olimpijskim, który sam na sam z równymi sobie debatuje o tym, jaki podatek najlepiej narodowi służy, a w miarę zbliżania się wyborów jest przymilającym się wyborcom lizusem, który obiecuje gruszki na wierzbie, dotacje dla województwa, w którym został wybrany, i ogólne korzyści dla tych, do których zwraca się jego
niezależny sposób. Bez głębszego konstytucyjnego uzasadnienia systemy demokratyczne wprowadzają jednak zasadę odnawiania mandatu co pewien czas, na przykład co cztery lata, jak u nas. Jeśli spytać, dlaczego, odpowiedź brzmi: po to, żeby poddawać parlament co pewien czas kontroli wyborców. W efekcie poseł żyje życiem podwójnym, czasem jest właśnie wyniesionym ponad śmiertelników bytem olimpijskim, który sam na sam z równymi sobie debatuje o tym, jaki podatek najlepiej narodowi służy, a w miarę zbliżania się wyborów jest przymilającym się wyborcom lizusem, który obiecuje gruszki na wierzbie, dotacje dla województwa, w którym został wybrany, i ogólne korzyści dla tych, do których zwraca się jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego