Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
poziomek. Te dawne pisane szyfrem fragmenty związane z osobą Franciszka ustąpiły miejsca, już spokojniejszym w tonie, wynurzeniom.

Natomiast egzaltowane, podobłoczne słowa zaczęły się tłoczyć na papier i na usta - o dziwo! - Marii Konopnickiej stojącej na ogół dość twardo na ziemi. I co dziwne, gdy wyznania Elizy, podobne w tonie, nie śmieszą, a często nawet poruszają, to te pełne patosu wykrzyknikowe zdania mogą wywołać kpinę: "Ja kocham Ciebie - woła w listach do Orzeszkowej. - Miłuję! Hołd Ci składam! Moja cała dusza kłania się Tobie aż do czystych, krynicznych głębin i cały umysł aż do palących się żywym ogniem - szczytów"...

Trudno pojąć, że pisała
poziomek. Te dawne pisane szyfrem fragmenty związane z osobą Franciszka ustąpiły miejsca, już spokojniejszym w tonie, wynurzeniom.<br><br>Natomiast egzaltowane, podobłoczne słowa zaczęły się tłoczyć na papier i na usta - o dziwo! - Marii Konopnickiej stojącej na ogół dość twardo na ziemi. I co dziwne, gdy wyznania Elizy, podobne w tonie, nie śmieszą, a często nawet poruszają, to te pełne patosu wykrzyknikowe zdania mogą wywołać kpinę: "Ja kocham Ciebie - woła w listach do Orzeszkowej. - Miłuję! Hołd Ci składam! Moja cała dusza kłania się Tobie aż do czystych, krynicznych głębin i cały umysł aż do palących się żywym ogniem - szczytów"...<br><br>Trudno pojąć, że pisała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego