od "tu i teraz". Taki sposób prezentowania swego problemu pozwala skupić uwagę innych, ale kończy się na ich bezpiecznych radach.<br><br>Zmienia się też sposób mówienia uczestników o swoich uczuciach. Jeżeli emocje pojawiają się w pierwszej fazie, to przeżywający szuka dla nich uzasadnienia w sytuacji "tam i dawniej": "Płaczę, bo mi smutno, bo zostawiłam dzieci, martwię się domem", "Złości mnie teściowa" (a nie osoby, które są tutaj).<br><br>Zmienia się też reakcja grupy na ujawniane emocje; w poprzednich fazach była to figura na tle grupy, co oznaczało, że ktoś nazywał przeżywane uczucie lub częściej wyrażał je pozawerbalnie, na przykład zaczynał płakać, pozostałe zaś