Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
Po prostu kocham to co robię. Ogólnie można powiedzieć, że od niedawna jestem szczęśliwą kobiałką. Uwielbiam kiedy świeci słoneczko i jest ciepło. Mam wtedy humor, że hej! I dzisiaj właśnie jest taki dzień.
Coś dzisiaj nie mam weny... Szkoda mi zmarnować to słoneczko za oknem i chyba zaraz wyjdę na spacerek


moja zmarła przyjaciółka...

Jej portret


Patrząc na kobietę, jako płeć piękną, zastanawiałam się jak oto ta delikatna dama wygląda rano wstając z łóżka, przed pójściem pod prysznic, gdzie zapewne wiele godzin poświęcała dla swojego ciała i makijażu twarzy.
Odwiedziłam ją. Do jej czarnych, skośnych oczu, pasowało imię Magda. Wewnątrz miała
Po prostu kocham to co robię. Ogólnie można powiedzieć, że od niedawna jestem szczęśliwą &lt;orig&gt;kobiałką&lt;/&gt;. Uwielbiam kiedy świeci słoneczko i jest ciepło. Mam wtedy humor, że hej! I dzisiaj właśnie jest taki dzień. <br>Coś dzisiaj nie mam weny... Szkoda mi zmarnować to słoneczko za oknem i chyba zaraz wyjdę na spacerek &lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt; moja zmarła przyjaciółka...&lt;/&gt; <br><br>Jej portret<br><br><br>Patrząc na kobietę, jako płeć piękną, zastanawiałam się jak oto ta delikatna dama wygląda rano wstając z łóżka, przed pójściem pod prysznic, gdzie zapewne wiele godzin poświęcała dla swojego ciała i makijażu twarzy.<br>Odwiedziłam ją. Do jej czarnych, skośnych oczu, pasowało imię Magda. Wewnątrz miała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego