Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
uczestniczę w czystej grze.


Daniel Passent

Zaraźliwa choroba

Najwyższy czas, żeby Ameryka dochowała się własnego Marka Jurka, ponieważ media tutejsze koncentrują się z upodobaniem na ciemnych stronach natury ludzkiej, są zdegenerowane i nie uznają żadnych wartości chrześcijańskich, islamskich, buddyjskich ani pogańskich. Posunąłbym się do stwierdzenia, że prasa kłamie i daje spaczony obraz Ameryki.

Kilkudziesięciu policjantów nowojorskich, którzy brali udział w uroczystościach oficjalnych w Waszyngtonie, urządziło tam pijacką burdę, nic specjalnego - demolka w hotelu na 100 tys. dolarów - i już to jest najważniejsza wiadomość na pierwszej stronie "New York Timesa", najważniejszej gazety w kraju, a może i na świecie. A tysiące policjantów
uczestniczę w czystej grze.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;au&gt;Daniel Passent&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Zaraźliwa choroba&lt;/&gt;<br><br>Najwyższy czas, żeby Ameryka dochowała się własnego Marka Jurka, ponieważ media tutejsze koncentrują się z upodobaniem na ciemnych stronach natury ludzkiej, są zdegenerowane i nie uznają żadnych wartości chrześcijańskich, islamskich, buddyjskich ani pogańskich. Posunąłbym się do stwierdzenia, że prasa kłamie i daje spaczony obraz Ameryki.<br><br>Kilkudziesięciu policjantów nowojorskich, którzy brali udział w uroczystościach oficjalnych w Waszyngtonie, urządziło tam pijacką burdę, nic specjalnego - demolka w hotelu na 100 tys. dolarów - i już to jest najważniejsza wiadomość na pierwszej stronie "New York Timesa", najważniejszej gazety w kraju, a może i na świecie. A tysiące policjantów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego