Grotta La Dalida, kilku włoskich pastorelli, tudzież kilku ód Horacego, pozostawił zbiorek wierszy, głównie fraszek i pieśni.<br>W rękopisie tzw. lubostrońskim przechowały się wiersze Smolika. I jak zwykle w podobnych wypadkach, można przypuszczać, że niecała puścizna tego poety do nas dotarła i że nie wszystko, co ten rękopis zawiera, wyszło spod tego samego pióra. Jeden wiersz, drukowany jako Smolikowy, z pewnością wypadnie wyłączyć z jego dorobku:<br><br><q>Zaprzęż nie tygry, nie lwice, Cyprydo,<br>W złoty wóz: parę białych niech Kupido<br><br>Gołębi lecem jedwabnym pożenie<br>Przez chmurne cienie.<br>[..................................................]<br>A ty, co serca ranisz hartownymi<br>Strzałami, czasem niejadowitymi,<br>Ugodź ją złotą, aby twe postrzały